Z braku czasu i nadmiaru zakwasów jeszcze nic tu nie napiszę o balu, ale zapraszam na fotorelację po prawej, na kolejnej podstronie. Trochę potrwa zanim zdobędę i wrzucę wszystkie kompromitujące foty i filmiki. Tymczasem deserek --------------------->
Wasza Matka Mercury
1 komentarz:
halooo? jest tam kto?...
Prześlij komentarz