Z dziećmi to jest tak, że mimo oczywistej upierdliwości, człowiek by chciał je zatrzymać w czasie na tym pacholęctwie. Zostawić sobie na zawsze tę słodką, naiwną, nieskażoną smrodkiem dorosłości miniaturkę. Zmumifikować.
I kiedy już mieszasz formalinę, to się okazuje, że dziecku stuknęło 6 lat.
To są takie momenty z cyklu WTF?! Jakie dziecko w wieku szkolnym? Jaka 18-tka siostrzeńca?! Jaki krem na zmarszczki? Jakie lumbago? I kto do cholery stworzył mrugające gwiazdki??
Szatan w trzech odsłonach |
W każdym razie polecam torty Eli & Beaty - cud, miód, orzeszki, bita śmietana i niebieskie jęzory, jak u psów chow-chow :) Lepiłam syrenę z cukru. A teraz zamki na piasku, gdy pełno w szkle. Poranna witaj zmiano, to życie twe.
Happy B-Day, owocu żywota mego!
Scenka:
- Tak naprawdę to mam dwie matki.- Co ty powiesz, myślałam, że jestem jedyna. Kim jest ta druga?
- To Maryja!
Syrenka złożona w ofierze na niebieskim ołtarzu oceanu - brzmi wystarczająco sekciarsko? |
póki mnie jeszcze nie zeżarli, to se poprawię biustonosz |
2 komentarze:
Tort boski!
Sto Lat! Sto Lat! :))
Dzięki za reklamę!!
ps
serceeeeem kooooooooochaaam j.
:-)
Prześlij komentarz